Roczne koszta życia 4-osobowej rodziny. Prześwietlam budżet

7
19187

Jakiś czas temu ktoś podesłał mi bardzo ciekawy artykuł dotyczący tego ile Polska rodzina wydaje rocznie na wszelkiego rodzaju podatki, daniny publiczne i składki. Według danych tam zawartych czteroosobowa rodzina, która ma na dochód na poziomie średniej krajowej będzie zmuszona oddać Państwu, aż 23 tysiące złotych. W tym przypadku uwzględniono, że dwoje małżonków zarabia średnią krajową, czyli 3898 złotych brutto. Osobiście bardzo mnie ten artykuł zaciekawił i podsunął mi pewien pomysł, aby nieco prześwietlić swój budżet. Zanim jednak to zrobię powiem Wam tyle, iż uważam, że 23 tysiące złotych to naprawdę mnóstwo pieniędzy, które i tak nie zostanie w żaden prawidłowy sposób spożytkowane. Te pieniądze znacznie szybciej znikną niż zostały zebrane. Wyobraźcie sobie co byście mogli zrobić gdybyście posiadali taką sumę pieniędzy, którą można by było dowolnie wydać i zainwestować w taki sposób jakbyście tego chcieli. Każdy spokojnie opłaciłby prywatną emeryturę, służbę zdrowia oraz zapewne połowa by jeszcze pieniędzy mu została. Okej, nie o tym miałem jednak pisać, dlatego wracam do sedna sprawy jakim są roczne koszta moje i mojej rodziny. Postanowiłem, że będę transparentny, żeby każdy z moich czytelników mógł zobaczyć co takiego ciekawego można znaleźć na moim blogu.

Jak wyglądały koszty na jedzenie w tym roku?
Z roku na rok staram się zmniejszać swoje wydatki. Dlatego też jest to jeden z czynników dlaczego postanowiłem zrobić ten raport. Ogólnie uważam siebie za osobę oszczędną, która nie decyduje się na zbyt wiele wydatków. Jeżeli czytacie mojego bloga od jakiegoś czasu to zapewne zdajecie sobie sprawę z tego, że orientuje się w tym jak oszczędzać pieniądze, a ponadto staram się żyć jak najbardziej oszczędnie, ale przy tym nie odmawiać sobie rzeczy. Nie należę do skąpców, ale szukam oszczędności wszędzie gdzie się da. Dlatego też gdzie można znaleźć więcej oszczędności niż w jedzeniu? Szczerze powiedziawszy jedzenie należy do jednych z największych wydatków każdego człowieka. Dlatego też naturalną koleją rzeczy będzie fakt, że można tam znaleźć również najwięcej oszczędności.

Ja osobiście nie preferuje stołowania się na mieście. Uważam, że nie jest to dobry wybór z dwóch powodów, czyli po pierwsze kwestia finansowa, jak wiadomo jedzenie na mieście jest o wiele droższe, niż jedzenie w domu, a po drugie zdrowie. Większość serwowanych potraw, które można kupić na mieście jest strasznie nie zdrowa, a jeżeli chce się zjeść coś zdrowego to trzeba w takim przypadku zapłacić horrendalnie wysoką kwotę pieniędzy. Dlatego jestem zdania, że lepiej unikać takich miejsc. Zdecydowanie wolę gotować samemu, albo ze swoją rodziną. Najczęściej na zakupy uczęszczam do Lidla, Biedronki oraz Auchan i Netto. Znajduje tam wiele tanich produktów, które idealnie nadają się do moich potraw. Ponadto nieprawdą jest, że w takich marketach można znaleźć tylko niezdrowe, chemiczne jedzenie. Ja kupuje w głównej mierze wysokiej klasy, nieprzetworzone produkty, które również się w takich sklepach znajdują. Robię to dlatego, że myślę o zdrowiu swoich dzieci, które jest dla mnie kwestią bardzo istotną i nie chce, aby coś im się stało.

Jak prezentują się dodatkowe koszta życia?
Koszta dodatkowe to w zasadzie bardzo rozległy temat i nie mam zamiaru się tutaj rozdrabniać na wszystkie podpunkty, ponieważ mogę tutaj w zasadzie umieścić zakup pary rękawiczek, książek do szkoły dla dzieci, czy też wizytę w SPA mojej żony. Myślę, że gdybym z każdym zakupem się w taki sposób rozdrabniał to miałbym tyle kategorii co danych produktów, które zakupiłem, czy usług z których skorzystałem. Dlatego w takim przypadku po prostu zdecyduje się na to, żeby uwzględniać w kosztach dodatkowych, o których po prostu większość z nas zapomina, a trzeba zdać sobie sprawę, że tak naprawdę to one powodują często największe problemy finansowe.

Jak wyglądały koszty za mieszkanie w tym roku?
Niestety z roku na rok większość Polaków boryka się z problemem podwyższonych opłat za mieszkanie. Prąd, woda, gaz wszystko idzie w górę. Według mnie to trochę irracjonalna sytuacja, ponieważ to jest jedynie gra w kotka i myszkę. Kiedy ceny idą w górę, zużycie maleje, więc zysków jest mniej, dlatego też znowu podwyższają, znowu życie maleje i znowu zysków jest mniej, aż w końcu ludzie zaczną czerpać energię elektryczną z nielegalnych źródeł. Media oraz opłaty administracyjne w mieszkaniu w bloku czasem mogą spowodować zawrót głowy, ale staram się koszta redukować jak można. Dodatkowo do tych kosztów trzeba również uwzględnić koszta za internet oraz kartę do telefonu.

Koszta związane z transportem
Ogólnie staram się w miarę ograniczać korzystanie z transportu. Jeżeli mam możliwość to przesiadam się na skuter, dlatego też największe koszta generuje w okresie zimowym, ponieważ nie mam wtedy żadnej możliwości aby korzystać z innego źródła transportu niż auto, pomijając komunikację miejską, jednak w wielu sytuacjach nie jestem w stanie jej używać, zwłaszcza gdy muszę pojechać nieco za miasto. Nie należę do osób, które muszą wszędzie jechać autem. Staram się z reguły ograniczać jeżdżenie samochodem, a korzystam z niego tylko w razie nagłej potrzeby. Dlatego jak nie jestem w stanie nigdzie inaczej dojechać, albo dojazd komunikacją miejską jest nieporównywalne dłuższy to w takich sytuacjach wybieram auto. Akurat moja żona nie należy do osób zmotoryzowanych, więc jak czegoś potrzebuje to również ja ją muszę wozić, no można powiedzieć, że jestem jej prywatnym szoferem. 🙂

Podsumowanie kosztów
Kiedy już zapoznałem Was z tym jak mniej więcej podchodzę do swoich kosztów i w jaki sposób je kategoryzuje to mogę Wam przedstawić to w jaki sposób się one prezentują i jak w tym roku wyglądały moje wydatki przez pryzmat poszczególnych miesięcy:

Jedzenie Mieszkanie Transport Koszta dodatkowe

Styczeń 1153 1189 450 390
Luty 1186 1211 439 311
Marzec 1097 1148 442 322
Kwiecień 1102 1024 398 345
Maj 1059 989 336 354
Czerwiec 1073 994 365 348
Lipiec 1165 976 312 298
Sierpień 1043 981 328 304
Wrzesień 1079 978 321 335
Październik 1069 1023 376 309
Listopad 1109 1095 403 313
Grudzień 1123 1176 418 343

Łącznie: 13258 12784 4588 3972

Suma wszystkich wydatków: 34602

7 KOMENTARZE

  1. Fajnie, jakbyś przedstawił podsumowanie kosztów w formie tabeli – teraz jest niezbyt czytelne. Dziwię się, że wyszła Ci taka kwota. U mnie roczne wydatki są wyższe, a mam rodzinę 3-osobową. No ale na pewno gdyby wziąć pod uwagę lokalizację, standard życia to znaleźlibyśmy przyczynę różnicy.

  2. Wow!

    Zaczynając artykuł liczyłem, że na koniec będą jakieś niewielkie kwoty, ale kwoty wbiły mnie trochę w ziemię. Wydaje mi się, że spokojnie dałoby radę zmniejszyć wydatki na żywność o te 100-200 zł miesięcznie. Nad resztą wydatków ciężko jest pracować, żeby coś zmienić, ale powodzenia.

  3. 3000 tys miesięcznie 4 osobowa rodzina życie tj. jedzenie, ubrania, benzyna/gaz- ale bez utrzymania samochodu w sensie ubezpieczenia, przeglądów, zakupu opon zimowych, żarówek, płynów itp , dzieci 10,6 lat , warszawa, jest to minimum absolutne- właściwie egzystencja niech wam nie wpadnie pomysł wyjścia do teatru czy zrobienia zęba za 300 pln nie mówiąc że może któreś z dzieci powinno nosić aparat dentystyczny albo co, nie licze w tych 3000 czynszu, telefonów, tv, opłat w szkole- tj komitety, jedzenie, zajęcia dodatkowe- no tak można nie mieć zajęć z plastyki za 20 pln mies, basenów- tu jż drożej 500 za 5 mies, kart miejskich po 98 pln, prądu, samochodu — nawet marny kosztuje ubezp plus podstawowe płyny eksploatacyjne myślę że 150 mies bez benzyny itd ; podsumowując Tobie wychodzi 2000 miesięcznie bo z tego co napisałem to Twoje Jedzenie,Transport i Koszta dodatkowe to właśnie to co nazywam życie, nie mam pojęcia jak Ci to wychodzi , a tak dla przykładu z ostatniego miesiąca dane co nazywamy koszta dodatkowe podaję od 25.10.2016 bo tak mam rozliczane
    alkohol – 40 pln(no wypilismy dwa wina prze z 15 dni); środki czystości 120 (wszystko – papier toaletowy , ludwik, worki na śmieci,woreczki śniadaniówki i patyczki do uszu), ubrania dzieci 200,zeszyty -35, inne tj. leki , papier do drukarki, łyżka drewniana hehehhe -1.99(tak wszysko liczę), taśma klejąca, fryzjer męski itp pierdoły-200; wychodzi 595 jest to pół miesiąca , ponawiam pytanie JAK CI TO WYCHODZI?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here