3 sposoby na oszczędzanie pieniędzy, które przetestowałem

4
3527

Staram się oszczędzać na każdym kroku. Nie jest to spowodowane tym, że jestem sknerą finansową, ale bardziej odpowiedzialną osobą, która dba o finanse osobiste i chce o nie dbać na każdym kroku. Wielu Polaków ma z tym problem i dziś skupię się na pomysłach, w jaki sposób zaoszczędzić choć odrobinę pieniędzy.

Zdaję sobie sprawę z tego, że część z Was zna już poniżej wymienione sposoby na oszczędzanie pieniędzy, ale ten blog kierowany jest przede wszystkim do osób początkujących jeśli chodzi o finanse osobiste.

[1] sposób – Pocięcie karty kredytowej

Wydawanie pieniędzy jest bardzo łatwe, gorzej jeśli chodzi o oszczędzanie. Bardzo prostym sposobem na oszczędzanie jest redukcja karty kredytowej. Jest to zmora tysięcy Polaków, którzy nagminnie wydają pieniądze na przysłowiowe pierdoły. Sam kiedyś należałem do osób, które trwoniły pieniądze na produkty, których w rzeczywistości nie potrzebowałem. Od momentu usunięcia kart kredytowych (w moim przypadku także debetowych), jestem swego rodzaju wolny finansowo. Jeśli nie mam odpowiedniej kwoty pieniędzy przy sobie to odmówię sobie ze świadomych przyczyn. O tym, czy warto płacić gotówką lub kart pisała Gosia tutaj oraz tutaj. Nie będę więc powielał argumentów i zaproszę Was do lektury Jej wpisów.

[2] sposób – korzystaj z okazji i wydawaj mniej

Gazetki promocyjne. Kody rabatowe. Kupony rabatowe. Specjalne oferty weekendowe w sklepach (także tych internetowych!) to idealna opcja na zaoszczędzenie pieniędzy. Korzystanie z dobrodziejstw zniżek jest jak najbardziej w cenie i zachęcam do nagminnego korzystania z nich. Skoro można zapłacić za ten sam produkt czy usługę mniejszą kwotę, to dlaczego miałbym przepłacać? Nawet 10% czy 5% jest dla mnie sporą oszczędnością, przy założeniu, że rzeczywiście odłożę pieniądze.

Moim zdaniem każdy, kto korzysta z kodów rabatowych powinien odkładać różnicę między rzeczywistą ceną produktu a ofertą rabatową. Dzięki temu buduje się nam „za darmo” fundusz awaryjny, który może uratować nam tyłek w niespodziewanej chwili. Kiedyś tego doświadczyłem i od tamtej pory staram się mieć odpowiednią kwotę pieniędzy pod ręką, aby w razie potrzeby z niej skorzystać. Stron informujących czytelników o promocjach jest wiele. Poniżej kilka z nich, które ja często odwiedzam i staram się wykorzystywać pod kątem promocyjnym:

  1. http://www.auchan.pl/promocje/ – Auchan
  2. http://www.real.pl/gazetki-i-katalogi/ – Real
  3. http://www.selgros.pl/gazetki-promocyjne – Selgros
  4. http://groszwkieszeni.pl/ – oferty promocyjne do wszystkiego
  5. http://www.gazetkipromocyjne.net/ – gazetki promocyjne do wielu sklepów spożywczych
  6. http://www.jakoszczedzic.pl/ – oferty promocyjne

Przy założeniu, że średnio miesięcznie wydajemy 2.000 złotych, a zniżki będą sięgały średnio 5% to miesięcznie oszczędzamy 100 zł, co rocznie daje kwotę 1200 złotych. Czy to dużo? Przy założeniu, że przecięty Polak nie oszczędza wcale, jest to spory wyczyn!

[3] sposób – najpierw odkładaj, potem wydawaj

Kilku moich znajomych wyznaje zasadę, że najpierw sobie „płaci” na konto oszczędnościowe, a dopiero potem wydaje na bieżące wydatki z tego, co zostanie. Uważam, że jest to fajne, bo znamy już nasz budżet, którego musimy się trzymać. Kiedyś spróbowałem, ale zrezygnowałem z niego, bo był nudny.

4 KOMENTARZE

  1. Witam
    Nie rezygnowałbym z karty kredytowej, gdyż umiejętne korzystanie z niej – spłacanie zadłużenia na czas oznacza najtańszy na rynku kredyt z oprocentowaniem 0%. W pewnych sytuacjach trudno też jest się bez niej obejść, na przykład przy rezerwacji biletów lotniczych, czy noclegów w hotelach. Alternatywą mogą być tu karty typu prepayed – wydajemy tyle na ile zasililiśmy konto przypisane do karty – dobre rozwiązanie w przypadku zakupów internetowych.

Skomentuj Lukasz Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here