RRSO prawdę Ci powie? Rzeczywista roczna stopa oprocentowania a chwilówki

0
3236

W reklamach radiowych czy telewizyjnych kredytów i pożyczek pozabankowych słyszymy szybką wypowiedź lektora, na temat tego ile wyniesie nas RRSO, jeśli zdecydujemy się na dany produkt finansowy. Niewielu z nas wie, czym jest to mityczne RRSO jest i co nam mówi o kosztach pożyczki.

Rzeczywista roczna stopa oprocentowania to najprościej mówiąc wskaźnik wyrażający wartość procentową całkowitej kwoty kredytu w stosunku rocznym. Dzięki niemu możemy szybko i łatwo porównać różne oferty kredytów i pożyczek między sobą. Każdy pożyczkodawca ma obowiązek poinformować o tym, ile wyniesie RRSO – stąd też te informacje nawet w reklamach telewizyjnych i spotach radiowych.

Jak wyliczane jest RRSO?

RRSO  nie uwzględnia tylko samego oprocentowania pożyczki czy kredytu, ale bierze pod uwagę także pozostałe koszty – np. prowizje, usługi dodatkowe niezbędne do otrzymania gotówki, opłaty administracyjne itp. Zamiast kilku wartości otrzymujemy więc jedną, określoną liczbę, która odpowiada na pytanie, czy warto pożyczyć w danym banku, firmie pozabankowej czy w innej instytucji finansowej.

Warto jednak wiedzieć, że rzeczywista roczna stopa oprocentowania nie uwzględnia absolutnie wszystkich kosztów, które wiążą się z pożyczeniem pieniędzy. Nie są brane pod uwagę inne koszty, np. wysyłania monitów ponaglających do spłaty, przedłużenia terminu zwrotu zobowiązania czy za wydanie karty kredytowej dobieranej do kredytu.

Rozsądne pożyczanie, czyli o co nam to RRSO

Na rynku finansowym roi się od ofert, promocji, specjalnych okazji. Ciężko nam jako laikom ocenić, co faktycznie ma pokrycie w rzeczywistości, a co jest tylko sprytnym chwytem marketingowym. W tym celu właśnie mamy RRSO, dzięki któremu możemy ocenić, czy pożyczka bądź kredyt faktycznie jest taka atrakcyjna jak nam się to wmawia. W teorii bowiem im niższe jest RRSO, tym tańszy otrzymamy kredyt. Aczkolwiek, są o tej zasady są wyjątki – bo porównywanie rzeczywistych rocznych stóp oprocentowania ma sens, wtedy, gdy zestawiamy ze sobą oferty zaciągane na tych samych zasadach (czyli na ten sam okres kredytowy, w tym samym systemie spłacania).

RRSO w chwilówkach – dlaczego nie warto się nim przejmować?

W przypadku szybkich pożyczek pozabankowych RRSO jest tak wywindowane, że aż strach je sprawdzać. Zdarzają się oferty z RRSO wynoszącym kilka tysięcy procent! Czy to oznacza, że biorąc chwilówkę, będziemy musieli oddać te kilka tysięcy razy więcej niż pożyczyliśmy? Oczywiście, że nie. W przypadku krótkiego okresu – a o takim mówimy w przypadku chwilówek zaciąganych na 30 dni – RRSO jest niemiarodajne. Otrzymujemy wyliczenie całkowitego kosztu kredytu na okres 12 miesięcy, zatem im mniej czasu mamy na oddanie pożyczki, tym większe jest RRSO. Nie oznacza to jednak, że będziemy musieli oddawać astronomiczne kwoty pożyczkodawcom. RRSO bierze pod uwagę oprocentowanie roczne, a chwilówki zwracane są do miesiąca.

Bierzesz chwilówkę? Porównuj oferty, a nie RRSO

 W przypadku chwilówek RRSO nie jest dobrym wskaźnikiem do oceniania atrakcyjności oferty. Każda firma pożyczkowa przygotowuje szereg własnych warunków i kosztów kredytu. Nie są one identyczne, często oferty chwilówek różnią się nawet okresem kredytowym. Porównywanie tylko i wyłącznie RRSO może zapędzić nas w ślepą uliczkę. Dlatego o wiele lepszym rozwiązaniem jest zestawienie konkretnych kosztów pożyczki – oprocentowania, dodatkowych opłat, kosztów nieterminowości – mówi Katarzyna Gaweł z porównywarki szybkich pożyczek Łowca Chwilówek.

RRSO 0%? Pożyczaj za darmo

Część pożyczkodawców oferuje też chwilówki za 0 zł dla nowych klientów – oznacza to, że oddajemy dokładnie taką samą kwotę, jak ta którą pożyczyliśmy, bez ponoszenia żadnych kosztów. Wystarczy, że pierwszy raz korzystamy z oferty danej firmy i terminowo oddamy swoje zobowiązanie. RRSO wówczas wynosi 0% – warto więc i tutaj porównać warunki, na jakich firma pożyczkowa udziela chwilówek. Trzeba jednak pamiętać, że w przypadku pozabankowych pożyczek ratalnych i kredytów bankowych RRSO jest przydatnym wskaźnikiem i warto z niego korzystać, wybierając najlepszą ofertę.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here