Jeżeli jesteś dorosłym człowiekiem i palisz papierosy to zapewne robisz to świadomie i nikt Cię nie przekona do tego, że powinieneś je rzucić. Wielokrotnie pewnie mówiono Ci rzuć palenie, to szkodzi Twojemu zdrowiu. Nie mam zamiaru Ci tutaj mówić jakie palenie jest szkodliwe i że powinieneś natychmiast z tym skończyć, przecież to Twoje życie, nie mam zamiaru się w nie wtrącać, jednak wydaje mi się, że dobrze by było, gdybyś chociaż przyjrzał się temu ile mógłbyś zaoszczędzić, gdybyś zdecydował się na odkładanie tej samej kwoty pieniędzy co miesiąc, albo chociaż co mógłbyś zrobić, aby zmniejszyć swoje wydatki.
Nie wiem ile Ty wydajesz, ale zdaję sobie sprawę ile niektóre osoby są w stanie wydawać na papierosy. Ja sam kiedyś paliłem i to bardzo dużo, ale od dobrych kilku lat nie miałem papierosa w ustach i powiem Ci szczerze, że świetnie się z tym czuje, a ponadto wiem, że jestem w stanie lepiej spożytkować te wydatki, chociażby oszczędzając te pieniądze. Nawet jeżeli nie palisz papierosów to wydaje mi się, że może Cię ten artykuł zainteresować, ponieważ będziesz mógł tutaj zobaczyć ile tak naprawdę można zaoszczędzić rzucając papierosy, albo chociażby szukając alternatywnych źródeł zaspokojenia nałogu nikotynowego, a takich jest naprawdę sporo. Dla mnie już wielkim sukcesem będzie jak chociażby jedna osoba zdecydowała się na to, aby zmienić swoje podejście do papierosów i nawet nie rzucać nałogu, ale przynajmniej palić papierosy z głową. Jeżeli musisz to robić to rób to, ale nie ma sensu, abyś wydawał bezsensownie pieniądze, które możesz o wiele lepie spożytkować.
Jak wyglądają koszty palenia papierosów?
W dzisiejszych czasach papierosy są jednymi z najbardziej opodatkowanych produktów, które można spotkać na rynku. Większość ceny papierosów to tak naprawdę podatki. Dlatego logicznym jest, że ich cena może być zmniejszona, jeżeli się odpowiednio postaracie. Oczywiście nie mam tutaj na myśli nielegalnych kwestii związanych z kupowaniem papierosów. Pamiętaj o tym, że ten artykuł nie ma zamiaru tutaj dokładnie wyliczać wszystkich kosztów, ale ma być pewnego rodzaju ogólnym zarysem kosztów oraz możliwych zysków, które wiążą się z paleniem papierosów. Jeżeli chcesz coś dodać to napisz to w komentarzu. Może masz ciekawe sposoby na ograniczenie kosztów związanych z używaniem papierosów, albo masz jeszcze jakieś inne pomysły.
Postanowiłem podejść do tego zagadnienia nieco uśredniając odpowiednie kwoty. Jak każdy dobrze zdaje sobie sprawę to papierosy mają naprawdę zróżnicowane ceny. W dzisiejszych czasach zdarza się, że ceny niektórych marek dochodzą do 15 złotych za paczkę, a zaledwie kilka lat temu maksymalna kwota to było 12 złotych, dlatego też jak sami zapewne dajecie sobie sprawę są to dosyć spore różnice, które z roku na rok ulegają sporym zmianom. Przyjmijmy za to kilka założeń:
Cena jednej paczki papierosów = 13 złotych
Miesięczny koszt papierosów = 390 złotych
Roczny koszt papierosów = 4680 złotych
Jak widzicie są to spore koszta, które ponosi każda osoba, która pali papierosy. Oczywiście czasem te koszta są mniejsze, albo większe to wszystko zależy od Was samych i od tego jakie papierosy palicie.
Ponadto do kwoty papierosów powinniśmy doliczyć również sumę rzędu 50 złotych, ponieważ jest to mniej więcej kwota, która jest związana z zakupem zapalniczek, zapałem, gum, odświeżaczy oraz innych tego typu rzeczy. Dlatego też można przyjąć spokojnie, że w ciągu miesiąca wydaje się na papierosy 440 złotych, a to w przeliczeniu na rok daje nam 5280 złotych. Jak widać nie są to małe pieniądze, szczerze powiedziawszy jest to kwota, którą można już nieźle zainwestować.
A może lepszy jest e-papieros?
W większości przypadków osoby palące nawet zdając sobie sprawę z argumentów finansowych nie chcą rzucić, ale o wiele lepiej by było jakby zastanowili się oni nad poszukaniem tańszej alternatywy w postaci e-papierosa. Takie osoby nie są w stanie rzucić palenia, ponieważ nałóg to rzecz, która ich trzyma przy sobie, ale mimo wszystko zakup e-papierosa to bardzo fajny pomysł. Możecie spróbować ograniczać palenie poprzez zmieszanie sukcesywnie liczby wypalonych papierosów, chociaż tak jak wcześniej pisałem wydaje mi się, że jednak o wiele skuteczniejszy będzie tutaj e-papieros. Takie urządzenie do najdroższych nie należy, a kosztuje raptem 100 złotych i wlewa się do niego specjalny płyn, który możecie zakupić w różnych smakach.
Koszt 30 mililitrów płynu wynosi 45 złote. Przyjmując, że tyle będziecie właśnie wypalać to przez rok na płyn wraz z e-papierosem wydalibyście jedynie 640 złotych Do tego trzeba oczywiście doliczyć koszty przesyłek, a to kwotę podniesie o jakieś 145 złotych, więc kwota tutaj będzie wynosić 785 złotych. Ponadto warto również uwzględnić koszt grzałek do takich e-papierów, które trzeba wymieniać raz na miesiąc, bądź półtora, które kosztuję około 8 złotych, możemy przyjąć, że trzeba będzie dołożyć kolejne 100 złotych. W takiej sytuacji kwota, którą będzie trzeba uiścić wyniesie 885 złotych. Szczerz powiedziawszy to i tak jest nic w porównaniu z 5280 złotych. Decydując się na e-papierosa będziecie w stanie zaoszczędzić nawet do 4395 złotych
Przy okazji zapraszam też do przeczytania ciekawego wpisu Mateusza nt. palenia papierosów. Otwiera oczy!
Podstawową drogą do oszczędności dla palacza jest zrezygnowanie z kupowania gotowych papierosów i przejście na tytoń + gilzy do samodzielnego nabijania. Redukuje to koszt palenia o połowę.
E-papierosy to też dobry pomysł, ale nie są one w stanie zastąpić prawdziwych – tylko niewielki odsetek palaczy zamienia skutecznie „analogi” na e-papierosy.
Od ponad roku sam „kręcę”, czyli nabijam gilzy i jestem zadowolony z finansowego efektu. Ze smakowego zresztą też. A e-papierosem o smaku np. porzeczki posilam się, gdy nie chcę przerywać pracy i wychodzić do kuchni (w moim domu pali się tylko w kuchni) na fajkę.
to jest ogromny pożeracz pieniędzy. Jak sobie policzę ze za parę lat fajczenia mogę mieć samochód.